Uwielbiam haft matematyczny!
Daje wiele możliwości, jest taki delikatny i nie wymaga wielu dodatków - zaburzyłyby one jego urok.
Zrobiłam kartkę z gratulacjami dla kuzynki z okazji powicia syneczka :)
Jestem z niej dumna, bo Mamie się spodobała i Panu Chomikowi też.
Mam cichą nadzieję, że i świeżo upieczonej mamusi się spodoba.
Po zrobieniu zdjęcia zauważyłam, że jedna z nitek w wózeczku jest krzywo ale poszła do poprawienia :(
Zdjęć już nie zdążyłam więcej zrobić, i tak są robione tylko komórką, bo u rodziców mój aparat okazał się być bez baterii...
Wszystkiego najlepszego Maleństwo!!
1 - kokardka
2 - wstążki (biała przezroczysta i biała zwykła)
3 - warstwy (baza, papier ze scrap.com i wyszyty obrazek)
4 - półperełki
5 - razy użyta złota nitka :)
więc idzie na wyzwanie w scrap makret
Bardzo dziękuję za przemiłe komentarze, bardzo, bardzo!!
Miłego wieczoru życzę wszystkim :)
Karteczka podoba się Mamie, Panu Chomikowi i mnie też się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńŚliczna pastelowa, delikatna karteczka! I świetny ten wyszyty wózek:)))
OdpowiedzUsuńPiękna :)
OdpowiedzUsuńA co do haftu, to prawda ma swój urok i to nie mały hihi
Nie mogę oderwać oczu od wózka! Jest przepiękny, taki retro, a fakt, że został wyhaftowany, dodaje mu uroku tysiąckrotnie :) Kusisz haftem matematycznym!(wcześniej kusiłaś mnie embossingiem na gorąco i w końcu skusiłaś...)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie!
Jest urocza, wózek wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńPięknie wyhaftowane! Podziwiam, tym bardziej, że takiego haftu nigdy nie probowałam - jest bardzo efektowny :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Scrap Marketu :-)
Przesłodka :D
OdpowiedzUsuń